USS Gerald R. Ford to najnowszy amerykański lotniskowiec o napędzie atomowym i jednocześnie pierwszy okręt klasy Ford – następcy klasy Nimitz, będącej obecnie trzonem uderzeniowym Marynarki Wojennej USA. Lotniskowiec ma wejść do służby na początku 2017 roku, zastępując wycofanego już ze służby USS Enterprise. Przyjrzyjmy się dokładnie, co znalazło się na wyposażeniu i czym charakteryzuje się ten najdroższy na świecie okręt wojenny.
Gdy w 1968 roku na Oceanie Spokojnym zatonął radziecki okręt podwodny K-129, Amerykanie postanowili najpierw sfotografować, a następnie wydobyć jego wrak. Operacja ta, nazwana Projektem Azorian, jest obecnie określana przez amerykański wywiad jako jedna z dwóch – trzech najcenniejszych i najodważniejszych operacji szpiegowskich przeprowadzonych podczas Zimnej Wojny.
Gdy wynik wojny na Pacyfiku pomiędzy Stanami Zjednoczonymi, a Japonią był już przesądzony, cesarska flota w akcie desperacji wysłała do walki zespoły pilotów-samobójców, których zadaniem był lot w jedną stronę zakończony uderzeniem w amerykański okręt. Piloci kamikaze obrośli legendą jako przykład ostatecznego poświęcenia dla swojego kraju.